javvie's avatar

javvie

javvie
994 Watchers0 Deviations
87.7K
Pageviews

ARTBLOK

2 min read
HEJ co tam u was?
pisze wlasnie piosenke i chcialabym sie dowiedziec jak u was przebiega artblok i co przez to rozumiecie. podejrzewam, ze moja definicja moze sie troche roznic, a chce zeby to byla taka bardziej piosenka o wszystkich niz tylko o mnie.
jak sobie radzic z artblokiem? mysle ze ten post wyczerpuje sprawe: twinsacrifice.tumblr.com/post/… ale moze macie jakies niekonwencjonalne sposoby? 
nie, ale serio, co u wasXD ja juz tu jestem...<sprawdza na profilu>...9 lat i wciaz nie mam daily deviation, ani nawet nastepnego poziomu lamy. paru startych znajomych mnie odwatchowalo, wy chamy, ja was dalej obserwuje. chcecie ktos punktowego komisza? zartuje, nie chce rysowac za punkty. kurcze, chcialabym sie cofnac w czasie i szepnac pare slow javvie sprzed 9 lat. np. 'rob dalej co robisz, to nie ma znaczenia ze cala reszta napieprza dopieszcona mange', tzn. nic by to specjalnie nie zmienilo, ale moze nie bylabym taka niezdecydowana i zakompleksiona, lol. jako juz dorosly czlowiek, doswiadczony, moze nie madry, bo konwencjonalnie patrzac tepa jestem w chuj, ale powiem wam tak, macie jedno zycie, poswieccie chwile i zastanowcie sie czego od tego zycia chcecie
ja np chce se zawsze moc rysowac naruto i pisac o tym w internecie.
pzdr
Join the community to add your comment. Already a deviant? Log In
Join the community to add your comment. Already a deviant? Log In

ANONYMOUS - WHY

2 min read
Some people still want to be anonymous. Why? By the anonymousity I mean not revealing personal information (not the 4chan type). It is very wise! But I wonder why. Let's pretend this is a poll (i do not need a subscription). 

People want to be anonymous because:

1. They don't want their 'real-life' friends to find out their internet profiles.
2. They think no one cares about who they really are.
3. They can write whatever they want, be free, post shameful yaoi stuff, etc.
4. They don't find it safe to post any personal information. Google's surveillance, illuminati, etc.
5. They are used not to post anything personal.
6. (oppose to the 2) No one should care about their personal information. Internet poeple, get a life.
7. Other/I don't know/Funny emoticon



Facebook steals our anonymousity so efficiently that almost made me forget the term.

Some weeks ago I asked users of a small Polish forum why are they still there, since we can find wide communities over the reddits, facebooks, tumblrs, etc. Most of them answered they are on the forum because they want to be anonymous. In the same answers it was also revealed that they are very into yaoi. I automatically connected those two facts.

On the tumblr I see many people afraid of the possibility of their friends finding about their site. The same people writes very specific information about their sexuality. I don't know if I should connect those two facts.

I see it is more common for the famous people to go full personal on their pages and we can easily guess the reasons. But we have Phobs and some other guys who still in awe-inspiring fashion keep their privacy.

Please share your observations.

TL;DR: do you reveal personal information, why, why not
Join the community to add your comment. Already a deviant? Log In
Siema,

Siedzę i myślę, i rysuję, i w związku z tym nalałam sobie wkładu z czarnego copika do rapitografu. Obiecałeś być tym nieśmiertelnym, lecz oto się ze mną rozstajesz, mój drogi (50zł) *wyrzuca do kosza pełnego zużytych rapitografów* Płacz i żałoba, a ja potrzebuję waszej pomocy!
He???CO???
ale to było dziwne, o co w tym wszystkim chodzi????????

Rzecz w tym, że ja naprawdę nie umiem już myśleć, a potrzebuję cienkopis, naprawdę bardzo potrzebuję, cienkopis, nawet nie cienkopis, potrzebuję rzecz X, która spełniałaby następujące wymogi:
- nie wypisywałaby się (co przez to rozumiem: nie muszę iść do sklepu i kupować nowego X tydzień później - w zbiorze elementów, spełniających ten warunek, jest rapitograf, pędzel, pióro, etc.)
- ma możliwość robienia super-cienkiej kreski (czyli rapitograf, dowolne cienkopisy zero zero pięć, pisak kuretake, etc.)
- ma ciągłą, nieprzerywaną linię (hnng, zatem supermały pędzel odpada, bo chociaż kreskę robi wąziutką, to nie interesują mnie kreski trwające jakąś sekundę, nic tak nie narysuję; ale ciągła nieprzerywana linia trwająca +-5 sekund jest już ok)
- da się go napełniać ekoliną/tuszem/czymś normalnym, nie będącym CHOLERNYM NIEWARTYM SWOJEJ CENY WKŁADEM DO COPIKÓW
- płaczę, bo naprawdę wątpię, że ktoś mi pomoże, a odpowiedź to rapitograf, tylko że rapitografy się psują (to że wlałam do niego zły tusz nic nie znaczy, już wcześniej był w częściach, hm, choć pisał), mają zbyt idealną kreskę i potrzebują specjalnego tuszu, nie ma mowy, żebym na przykład zmieniała sobie kolory kresek w rapitografie, tak jak to mogę robić w przypadku malowania pędzlami.

Jestem w stanie się naprawdę poświęcić. Tak jak poświęciłam się dla pełnej gamy kolorów, ucząc się używać akwareli zamiast inwestować w copiki. Nauczyłam się też używać rapitografu, którym ponoć rysować się nie da, bo służy tylko do męczenia studentów przez nieprzekonanych do AutoCada, naiwnie wierzących w to, że ich studenci nauczą się przez to czegokolwiek, profesorów. Zrobiłam to, żeby nie kupować piątego tego-samego Snowmana.

*przez łzy* ALE MOŻE ISTNIEJE COŚ JESZCZE O CZYM NIE WIEM

Coś, co wiedzą, domyślają się tego, wszyscy ludzie, niebędący mną, będący w szkole plastycznej, ustalmy to, MĄDRZEJSI ODE MNIE, jak np. patyk? Nigdy bym nie wpadła na patyk, gdybym go kiedyś przez przypadek nie wrzuciła do tuszu. Dawał fajny efekt, ale trochę się przelewa i wydaje głupi dźwięk. Nie znoszę takiego dźwięku.
Albo ołówek, który nie ma w sobie tego obrzydliwego, rozmazującego się grafitu? Kredki są spoko, ale trzeba je ostrzyć, nie mam na to czasu, a po sekundzie i tak kreska staje się grubsza. Jest jeszcze ołówek automatyczny, ale jest w nim grafit, albo naprawdę kiepski mdławy kolorowy wkład. 

Rany.
Napełnialne standardowe cienkopisy byłyby najlepsze, mogę też sama coś zbudować, ale nie umiem wymyślić co i w ogóle NIE CHCĘ RYSOWAĆ NA KOMPUTERZE, BOLI MNIE OD TEGO GŁOWA

Chcę tylko rysować jak wszyscy, ale mieć się troche łatwiej, niż wszyscy.


TL;DR: znacie jakieś fajne przyrządy do rysowania, które odmieniają życie i sprawiają, że nagle się umie rysować; LUB czy znacie jakieś mega fajne cienkopisy?
Join the community to add your comment. Already a deviant? Log In

ej ok

1 min read
Mogę myśleć.
Uczyć się, czytać, pisać eseje, świetna sprawa.
Mogę też rysować.
Manga, anime, kolorowo, czarno-biało, pełna dowolność.

ale
MYŚLEĆ I RYSOWAĆ???
jednczśń...to BOLI!
BO
LI

bbb
ooo
lllllliiiiiii

nfsufasdi
d
vsdvdsvsd
dsfa

(pojutrze kończy mi się sesja i będzie po wszystkim)

A wy myślicie jak rysujecie?
Join the community to add your comment. Already a deviant? Log In
Featured

ANONYMOUS - WHY by javvie, journal

ej ok by javvie, journal

Devious Journal Entry by javvie, journal

halo by javvie, journal

HEARTHSTONE + SIEMKA by javvie, journal